Jakże trudno mi powiedzieć żegnaj, jakże trudno mi wymówić dziś cokolwiek.
Łzy tęsknoty leją się po mych policzkach. Serce bije szybkim rytmem, że aż boli.
Nie zostawiaj mnie proszę, jeszcze jedna noc gwieździsta jest przed nami.
Proszę przytul mnie do siebie jak najmocniej, opleć moje ciało swymi ramionami, no i wykrzycz w stronę księżyca, że mnie kochasz i przyrzeknij, że mnie nigdy nie zapomnisz. W sercu swoim mojej twarzy wyryj obraz i nie pozwól bo go zdmuchnął byle powiew.. .
Czarnooki siedział na parapecie okna i wspominał o wydarzeniach z przeszłości.
List który trzymał w dłoni był wyjątkowy, był jedyną pozostałością po jego ukochanej złotowłosej księżniczce, której życie cenił bardziej niż swoje własne.
' Chciałam uciec do Ciebie, jak Kopciuszek
I pozostawić jedynie maleńki pantofelek tęsknoty.
Chciałabym, żebyś zachował go na pamiątkę.
Mnie nie szukaj, bo i tak nie znajdziesz
Ja nie istnieję, jak Kopciuszek '
Chłopak na widok jej zdjęcia, widniejącego na rozlatującej się ścianie po prostu się rozpłakał.
-Po co miłość, po co to uczucie, kiedyś i tak cię zrani..-powiedział sam do siebie, roniąc łzy.
A więc to jest "pokręcony" prolog do Odnowionej Histori o NaLu c:
Mam nadzieję, że tym razem będzie mniej błędów i że się wam spodoba.
O każdym nowym rozdziale będę pisała na stronie na Facebooku, proszę oto link. Pozdrawiam Lucy.
Nono powiem, że prolog jest całkiem całkiem.
OdpowiedzUsuńMógłby być lepszy, no ale co zrobisz.
Czekam na pierwszy rozdział, powodzenia i weny.
Prolog ciekawy i bardzo fajny :3
OdpowiedzUsuńPrzesyłam dużo weny, czekam na pierwszy rozdział i pozdrawiam ^-^
Ciekawie, ciekawie Lucy :3
OdpowiedzUsuńCzytam dalej :D
Krótko więzłowato i na temat ;d lecę dalej czytać!
OdpowiedzUsuńŁoki B))
UsuńWitaj ;)
OdpowiedzUsuńW końcu wzięłam się za twoje opowiadanie. Bardzo fajnie się zaczyna i mam nadzieję, że reszta będzie równie interesująca jak ten prolog.
Miło mi, że czytasz mojego bloga i oczywiście serdecznie zapraszam do komentowania :)
Pozdrawiam
Noo nie powiem zainteresowac potrafisz.
OdpowiedzUsuńCiekawie sie zapowiada i juz nie ciagnac tego komenta w nie skonczonosc powiem tylko ...
Pozdrawiam i przesylam wene
Lusia!
Ps Teraz bez Cany bo jest na misji^^.
*o* Dostałam od Ciebie komentarz kyaa ♥
UsuńCieszę, że ci się podoba oraz dziękuję za wenę. ^^
Pozdrawiam Harlequin ☼
Spoko nie ma problemu.
UsuńA z tym czy sie podoba to poki co zaitrygowalas mnie zeby blog mi sie spodobal to trzeba chwile poczekac a chwila znaczy ze mosze przeczytac pare rozdzialikow.
Ale szczerze gdybym miala blog to mozesz byc pewna ze dostalabys ode mnie LA ale nie mam bloga i puki co raczej miec nie bede ^^.
Okey, okey, jestem! Trochę spóźniona, ale jestem xD I już wiem, że mam w ch** do nadrobienia, ups xD Prolog jest śliczny i zapowiada się ciekawie (y)
OdpowiedzUsuńCałuje
Blacky ♞
Przybyłam, oto ja, Mavis, przybyłam! :D
OdpowiedzUsuńNie mam wiele czasu i wszystkich rozdziałów jednym hurtem na pewno nie ogarnę, ale powoli będę nadrabiać. :D
Prolog ciekawy i mnie zainteresowało, co będzie dalej. ^^
Hej!
OdpowiedzUsuńDopiero teraz zobaczyłam,że u mnie skomentowałaś. Nie spodziewałam się tak szybkiego komentowania. Zaskoczyłaś mnie, ale mniejsza o to. Prolog mi się bardzo podobał i strasznie zainteresował. Widzę ze masz,dużooooooooo rozdziałów. Dlatego pewnie nie przeczytam wszystkich od razu.
Pozdrawiam serdecznie.
Ps. Lecę czytać dalej!